Coraz bardziej oddala się perspektywa ewentualnego otwarcia polskiej gastronomii. Jak poinformował w sobotę premier Mateusz Morawiecki, obsługa klientów na miejscu będzie możliwa najszybciej 27 grudnia. Oczywiście z uwagi na dalszy rozwój pandemii, lockdown może się jeszcze przedłużyć.

Co najmniej do 27 grudnia lokale gastronomiczne będą mogły świadczyć usługi wyłącznie na wynos lub w dowozie. Niestety, oznacza to konieczność dalszego zamknięcia większości pubów i multitapów.

Reklama

Coraz bardziej prawdopodobny staje się więc scenariusz zakładający upadek wielu lokali, które jakoś przetrwały pierwszą falę epidemii. Aby tego uniknąć restauracje, multitapy, czy puby organizują różnego rodzaju możliwości wsparcia – m.in. w formie sprzedaży voucherów, które będzie można zrealizować w momencie, gdy będzie to możliwe.

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś/aś – zachęcam do polubienia naszego profilu na Facebooku:

  Polub Chmielnik Jakubowy na Facebooku

Reklama