Fabrykanckie Świnie
fot. Piwoteka/Facebook

Ekipa Browaru Piwoteka pochwaliła się na Facebooku, że uwarzyła grodziskie z dodatkiem… wędzonego boczku i soli :). Jest to już kolejne, po Uchu od śledzia (stout z dodatkiem wędzonych śledzi), tak odważne piwo tej inicjatywy :). 

Najnowsza propozycja Piwoteki nazywać się będzie Fabrykanckie Świnie i nawiązywać będzie do okrzyku używanego podczas łódzkiego powstania, które wybuchło w trakcie rewolucji z 1905 r. Oprócz wymienionych wyżej dodatków, do piwa trafił tradycyjny dla tego stylu słód pszeniczny wędzony drewnem bukowym, który stanowi 100% zasypu.  Do nachmielenia użyto chmielu Lubelskiego.

Reklama

Fabrykanckie Świnie to piwo, które z pewnością nie zyska sympatii ze strony wegetarian i wegan ;). Muszę przyznać, że jako rasowy mięsożerca, jestem bardzo zaintrygowany tym pomysłem i cieszę się, że piwo trafi (choć w niewielkich ilościach) do butelek, dzięki czemu być może uda mi się go spróbować, a przynajmniej będę na nie polował.

Dodam tylko, że najbardziej chyba znanym piwem z dodatkiem boczku jest Rogue Voodoo Doughnut Bacon Maple Ale z amerykańskiego browaru Rogue Ales, które w Polsce niestety do tanich nie należy.

Premiera piwa Fabrykanckie Świnie została zaplanowana na 10 czerwca we Wrocławiu i Łodzi.

PS.
Wiem, że od paru dni nie było już żadnej recenzji, jednak obecnie trochę brakuje mi czasu – m.in. za sprawą zwiedzania wraz z Geraltem pięknej krainy Toussaint ;). Podsumowanie maja postaram się opublikować jutro.

Reklama