Dopiero co miałem okazję recenzować Pilsa z Browaru Trzech Kumpli, a dziś mam przyjemność spróbować kolejne tego typu piwo, tyle że w wykonaniu słynącego z bardzo dobrych lagerów Browaru Brofaktura w Siedlcach. Tak jak widzicie, odpoczynek od IPA dość mocno mi się przedłużył. Niedługo znowu wrócę do mocniej chmielonych piw, jednak dziś jeszcze chciałbym swoją uwagę poświęcić piwnej klasyce. I mam nadzieję, że Bohemian Pilsner spełni pod tym kątem moje oczekiwania :).
Pilsner to jeden z moich ulubionych rodzajów lagera. Jego walory – smukłą i przyjemną słodowość, kontrowaną przez wyraźną chmielowość i goryczkę – doceniam szczególnie latem, gdy doskwiera mi wysoka temperatura. Nie każdy jednak potrafi zrobić dobrego pilsa, a i w ofercie polskich koncernów wciąż chyba takiego nie znajdziemy. Niestety.
W przypadku piwa z Browaru Trzech Kumpli nie było wprost określone, z jakim dokładnie wariantem pilsa mieliśmy do czynienia. Patrząc na parametry przypisałem go bardziej do niemieckiej wersji niż do czeskiej. Dziś tej wątpliwości już nie mam, ponieważ Browar Brofaktura wyraźnie zaznaczył, że jest to pils bohemski, czyli czeski. Mamy tu więc wyższą zawartość alkoholu, co niemalże na pewno wiąże się z wyższym ekstraktem – szkoda, że jego wysokość nie została podana na etykiecie. Mamy za to wzmiankę, że w Bohemian Pilsner użyto tylko jednej odmiany chmielu – dobrze znanego nam Saazu, czyli żateckiego.
Wspomniana już wyżej etykieta to standardowy projekt dla serii lagerów z Browaru Brofaktura. Jest ona bardzo prosta, wręcz ascetyczna, dzięki czemu wszystko jest czytelne. Główne motywy otrzymały tym razem ciemnozieloną kolorystykę.
O Browarze:
Brofaktura to restauracja mieszcząca się w zabytkowej Hali Targowej w centrum Siedlec. Lokal wystartował w październiku 2015 r. Browar dysponuje warzelnią o wybiciu 5 hektolitrów, trzema tankofermentorami o pojemności 10 hektolitrów oraz 8 tanków leżakowych. Piwowarem w Browarze Brofaktura jest Bartłomiej Imieliński. Debiutanckim piwem był dry stout Black Jack, który zdobył brązowy medal konkursu „Golden Beer Poland 2015”.
Piwo niepasteryzowane, niefiltrowane
Data przydatności do spożycia: 14.09.2022
Kolor: Złociste, wyraźnie zamglone.
Piana: Bardzo ładna, drobna, gęsta. Śnieżnobiała. Bardzo trwała, zostawia ładny lejsing.
Aromat: Bardzo ładnie chmielowy – ziołowy, kwiatowy. W tle fajna, rześka słodowość.
Smak: Lekkie, przyjemnie słodowe, zbożowe. Początkowo wydawało mi się nieco za mało goryczkowe, ewentualnie trochę za słodkie. Po kilku łykach goryczka się pojawia, ale i tak według mnie mogła by być ciut wyższa. Po ogrzaniu posmak ziołowy pozostaje dłużej w gardle. Całość jest sesyjna, pijalna.
Wysycenie: Umiarkowane, w kierunku wysokiego.
Fajne piwo. Bohemian Pilsner to stylowy przedstawiciel gatunku. Mamy to przyjemną słodowość i wyraźną chmielowość, która – co mnie zaskoczyło – poszła w fajną kwiatowość. Goryczka mnie trochę zaskoczyła – początkowo wydawała mi się zbyt niska, a z czasem – nadal niezbyt wysoka – coraz dłużej zaczęła pozostawać w gardle :). Podsumowując, trunek ten szybko zniknął z mojej szklanki. Po raz kolejny Browar Brofaktura pokazał, że umie warzyć lagery.
Cena: piwo otrzymane w ramach współpracy barterowej z Browarem Brofaktura
.){kind=link}