Browar Lubrow jakiś czas temu zainstalował specjalną tacę chłodniczą, tzw. coolship, służącą do zaszczepiania brzeczki unoszącymi się w powietrzu dzikimi drożdżami. To część większego projektu produkcji piw dzikich. Pierwszy „dzikus” został już uwarzony.
– W sobotę uwarzyliśmy pierwszego dzikusa w naszym browarze i to od razu przy użyciu koelshipów czyli naczyń do chłodzenia i zaszczepiania brzeczki mikroorganizmami z powietrza. Przy warzeniu zastosowaliśmy metody jakich używają „prawilne browary” z doliny rzeki Zenne w Belgii. Brzeczka po nocy wylądowała w beczkach po czerwonym winie, w których piwo będzie fermentować – napisał na Facebooku Browar Lubrow.
Browar z Borcza planuje warzyć po kilka warek dzikich piw rocznie. W przyszłości chciałby blendować poszczególne partie oraz wykorzystywać fermentację z owocami.