Staram się bacznie obserwować polski rynek i monitorować piwa, które pojawiają się w sklepach. Ale premiera dzisiejszego piwo kompletnie mi umknęła. No, ale nic dziwnego, bo nawet na fanpejdżu Browaru Funky Fluid nie znalazłem dziś informacji o piwie Blanche de Varsovie. Jest to witbier, który – jak zakładam – został uwarzony specjalnie dla znanej sieci handlowej na literę „L”. Zresztą w takim właśnie sklepie go zakupiłem.

Gwoli ścisłości Browar Funky Fluid określił swoje piwo jako biere blanche, czyli piwo białe. To francuska nazwa, która oznacza dokładnie to samo co witbier. To jasne pszeniczne piwo, które jest doprawiane kolendrą oraz suszoną skórką cytrusową – prawilnie używa się do tego gorzkiej pomarańczy. Tradycyjnie styl ten charakteryzuje się wysokim udziałem niesłodowanej pszenicy w zasypie. Ponoć historycznie było to podyktowane optymalizacją podatkową.

Reklama

Osobiście bardzo lubię witbiery i uważam je za świetne piwa na lato. Są lekkie, owocowe i orzeźwiające. Dobrze gaszą pragnienie i nie są wymagające w odbiorze. No, ale trzeba lubić kolendrę, która czasem może się kojarzyć z czymś w rodzaju mydła. Najbardziej w me gusta wpadają te witbiery, które są zbalansowane w smaku, w których kolendra oraz cytrusowość są wyczuwalne na mniej więcej tym samym poziomie.

Etykieta Blanche de Varsovie została utrzymana w niebiesko-białej kolorystyce, która może mylnie kojarzyć się z piwem bezalkoholowym. Umieszczono na niej sporą dawkę informacji i w sumie nie mam, do czego się przyczepić ;).

PS. Wiem, że zdjęcie nalanego do szklanki piwa wyszło słabo. Nie spodziewałem się, że Blanche de Varsovie będzie tak jasne i mało zmętnione, przez co za mało światła się odbiło i kolor tła okazał się zbyt mocno przebijający.

O Browarze:

Browar Funky Fluid ruszył w 2018 r. jako projekt Michała Langiera i Karola Mizielskiego. Z czasem do ekipy dołączył do nich Grzegorz Korcz. W 2021 r. browar ten wypuścił na rynek mnóstwo premier. Obecnie Funky Fluid specjalizuje się w mocno chmielonych hazy „ipkach” oraz w pastry sourach.

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś/aś – zachęcam do polubienia naszego profilu na Facebooku:

  Polub Chmielnik Jakubowy na Facebooku

Skład piwa Blanche de Varsovie:

woda, słód jęczmienny, słód pszeniczny, płatki pszenne, płatki owsiane, skórki pomarańczy, kolendra, chmiel, drożdże.

Piwo pasteryzowane, niefiltrowane

Parametry piwa Blanche de Varsovie:

Styl: witbier
Ekstrakt:
12° Plato
Alk. obj.:
 4,8%
IBU:
 1/5 w skali własnej browaru
Hop rate: b/d

Data przydatności do spożycia: 11.04.2023

Wygląd: Słomkowe, opalizujące.
Piana: Niezbyt obfita, drobna. W umiarkowanym tempie opada
Aromat: Mało intensywny, czuję przede wszystkim kolendrę z delikatnym cytrusowym niuansikiem.
Smak: Od razu czuć, że Blanche de Varsovie to piwo lekkie, pustawe, wręcz wodniste. Jest lekko słodkawe – głównie od skórki pomarańczy, która wnosi orzeźwiający cytrusowy akcent, poza tym mamy tu wyrazistą kolendrę. W tle lekkie zbożowe posmaki. Goryczki brak.
Wysycenie: Umiarkowane, w kierunku wysokiego.

Taki sobie witbier. Blanche de Varsovie okazało się piwem zbyt wodnistym, pustym w smaku – i to pomimo obecności płatków pszennych i owsianych. Cytrusowość i kolendra są oczywiście obecne, ale nie zmieniło to mojego odbioru tego trunku. Baza słodowa – poza bardzo delikatnymi nutami zbożowymi – praktycznie nie istniała.

Cena: nie pamiętam

Reklama
PRZEGLĄD RECENZJI
Wygląd:
75 %
Aromat:
68 %
Smak:
60 %
Poprzedni artykuł#1151: Browar Zakładowy – 1000% Normy
Następny artykułKolejny Grand Champion już uwarzony
Jakub Siusta
Nazywam się Jakub Siusta. Jestem rodowitym poli­cza­ni­nem, pocho­dzę więc z obsza­ru, które wciąż pozo­sta­je piwną pusty­nią na mapie Polski – zarów­no pod wzglę­dem dzia­ła­ją­cy­ch bro­wa­rów i ini­cja­tyw kon­trak­to­wy­ch, jak rów­nież pod wzglę­dem cie­ka­wy­ch loka­li i wyda­rzeń oko­ło­piw­ny­ch. Dlatego na moim blogu mam zamiar posta­wić na pro­mo­cję tego wszyst­kie­go, co dzie­je się w samym Szczecinie, ale także na zachod­nio­po­mor­skiej sce­nie piw­nej.
1152-funky-fluid-blanche-de-varsovieTaki sobie witbier. Blanche de Varsovie okazało się piwem zbyt wodnistym, pustym w smaku - i to pomimo obecności płatków pszennych i owsianych. Cytrusowość i kolendra są oczywiście obecne, ale nie zmieniło to mojego odbioru tego trunku. Baza słodowa - poza bardzo delikatnymi nutami zbożowymi - praktycznie nie istniała.