Dobrych ciemnych lagerów w Polsce jest jak na lekarstwo. A ponoć wszystko przez to, że ciemne piwa w naszym kraju niezbyt dobrze się sprzedają. Nie wiem jak Was, ale dziwi mnie to za każdym razem, gdy to słyszę. Dla porównania np. w takich Czechach każdy szanujący się browar musi mieć w ofercie tmave, czyli właśnie ciemny lager. Również w Niemczech bez większego problemu można spotkać tamtejsze interpretacje, czyli schwarzbiery. W Polsce pośród browarów kraftowych tym tematem zajął się m.in. Browar BeerLab, wypuszczając piwo Piaseczyńskie Ciemny Lager.
Ciemne lagery potrafią być bardzo zróżnicowane – od wytrawnych, palonych wręcz jak dobry dry stout przez opiekane i melanoidynowe jak koźlak, aż po czekoladowe i słodkie. Na etykiecie BeerLab nie zamieścił zbyt wielu informacji na temat tego piwa, ale w materiałach prasowych, które otrzymałem, można przeczytać, że Piaseczyńskie Ciemny lager charakteryzuje się delikatnie zaakcentowaną palonością, subtelnie podkreśloną posmakiem kawowo-czekoladowym oraz chmielowym aromatem. Sugeruje to, że mamy tu do czynienia raczej ze schwarzbierem niż z czeskim tmavym i mi to jak najbardziej pasuje.
Browar BeerLab wystartował w połowie 2016 r.. Jego oferta może się kojarzyć przede wszystkim z trzema eleganckimi piwami: Rubio, Estilo oraz Désir, skierowanymi do odbiorców premium, takich jak np. restauracje. W portfolio browaru z Łozisk znajdziemy również całą paletę piw spod marki Piwa Piaseczyńskiego. Jej nazwa wzięła się od podwarszawskiego Piaseczna, w pobliżu którego zlokalizowany jest BeerLab. Znajdziemy w niej siedem różnych piw, głównie klasycznych. Są to: pils, ciemny lager, leśny lager z sokiem z rokitnika i aromatem jałowca, american pale ale, weizen, roggenbier oraz fruit ale z sokiem malinowym.
Styl: ciemny lager
Ekstrakt: 13° Plato
Alk. obj.: 5,5%
IBU: niska w skali własnej browaru oznaczonej na piktogramie
Data przydatności do spożycia: 13.12.2018 r.
Kolor: Ciemnobrązowe, klarowne, z czerwonawymi refleksami pod światło.
Piana: Beżowa, drobna, gęsta i puszysta. Opada do cieniutkiej warstwy i zostawia śladowy lejsing.
Zapach: Słodowy, opiekany, kawowy.
Smak: Początkowo na języku czuć słodkawe nuty karmelowe i opiekane, które już po chwili są dominowane przez kawę (taką prawdziwą, zmieszaną z odrobiną zbożowej), której posmak na dłużej zostaje na podniebieniu. Goryczka zaznaczona, palona.
Wysycenie: Umiarkowane.
Smaczne, zaskakująco wyraziste piwo. W jego smaku dzieje się całkiem sporo (w aromacie trochę mniej) i to pomimo tego, że zbyt treściwy to on nie jest. Piaseczyńskie Ciemny Lager powinno posmakować szczególnie miłośnikom stoutów i nut palonych w piwie. Poza tym wad nie zanotowałem. Przyjemnie się to piło.
Cena: piwo otrzymane w ramach współpracy z Browarem BeerLab
