W późniejszych latach tytuł Grand Championa zdobywały następujące piwa: Belgian Pale Ale Doroty Chrapek (2010), Kölsch Jana Szały (2011), Rauchbock szczecinianina Andrzeja Milera (2012), Imperial IPA Czesława Dziełaka (2013), Dubbel Cieszyński Czesława Dziełaka (2015). Rok 2015 upłynął pod znakiem przekształceń w Grupie Żywiec, które objęły m.in. kwestie kształtu działalności Browaru Zamkowego w Cieszynie, który został wydzielony z Grupy Żywiec i choć jest ona jego właścicielem, to browar stanowi osobny podmiot handlowy. W związku z tym konkurs piw domowych, organizowany dotąd razem z festiwalem Birofilia, został przeniesiony do Cieszyna i został objęty patronatem przez Polskie Stowarzyszenie Piwowarów Domowych. W 2015 r. zwycięskim piwem okazał się zaskakujący dla wielu i niełatwy dla browarów styl – bowiem uznanym za najlepsze piwo konkursu został przedstawiciel wariacji na temat stylu flanders red ale, wystawiony do konkursu w kategorii belgian sour ale. Wzorcowymi przykładami trunku w tym stylu są: Rodenbach oraz Duchesse de Bourgogne .
Do uwarzenia Grand Championa 2015 użyto m.in. mieszanki drożdży (w tym dzikich) i bakterii mlekowych Roeselare Ale Blend, dodano także kostek dębowych, mających za zadanie imitować leżakowanie piwa w dębowych beczkach. Jako, że w piwach kwaśnych profil chmielowy z reguły nie jest istotny, Grand Championa 2015 nachmielono jedną odmianą chmielu – Saaz (żatecki).
Ekstrakt: 17%
Alk. obj.: 7,5%
IBU: b/d
Piana: Słaba, niska, błyskawicznie redukuje się do obrączki.
Zapach: Winny, owocowy, kwaśny, wyczuć można nuty drewna.
Smak: Cierpki i średnio kwaśny, wyraźnie winny, owocowy. Piwo wydaje się lekkie, alkoholu (a przecież browar deklaruje go całkiem sporo) wcale nie czuć, jest świetnie ukryty. Goryczki praktycznie nie czuć. Dodatek kostek dębowych nie jest mocno wyrazisty – objawia się chyba głównie poprzez taniny osadzające się na języku – uczucie podobne do tego przy piciu mocnej, zimnej czarnej herbaty.
Wysycenie: Nagazowanie dość wysokie.