Hop Feast Eight (Galaxy, Mosaic, Mandarina Bavaria)

Kilka dni temu zajmowałem się tematem triple IPA. Dziś pozostanę jeszcze w świecie mocniejszych „ipek”, tyle że podwójnych. A pomoże mi w tym Browar Lubrow, który swego czasu podesłał mi sześciopak swoich piw w puszkach. Recenzje czterech z nich już pojawiły się na łamach Portalu o Piwie – do tej pory najlepszym okazało się I’m not Pastry (red). Czy Hop Feast Eight (Galaxy, Mosaic, Mandarina Bavaria) okaże smaczniejsze? Sprawdźmy :).

Jak widzicie w tytule dzisiejszej recenzji, mamy tu do czynienia z piwem nachmielonym trzema odmianami. Galaxy i Mosaika bardzo lubię i cenię, inaczej jest natomiast z Mandariną Bavarią – nie kojarzę żadnego piwa, w którym użyto ten niemiecki nowofalowy chmiel, które mnie wyrwało z butów. Większość z nich była co najwyżej okej. Do dziś Mandarina Bavaria kojarzy mi się z taką toporną chmielowością i goryczką.

Reklama

Wracając do recenzowanego dziś Hop Feast Eight (Galaxy, Mosaic, Mandarina Bavaria) to jest to oatcream double IPA. Słowo oatcream mówi nam, że Browar Lubrow użył w tym wypadku owsa. I faktycznie w zasypie znalazły się zarówno płatki owsiane, jak i słód owsiany. Poza tym użyto również słody jęczmienne, słód pszeniczny oraz płatki pszenne.

W ramach serii Hop Feast na rynek trafiają owsiane IPA w różnych wariantach (kojarzę session, double oraz quad), które chmielone są różnymi odmianami chmielu – nie tylko amerykańskimi. Są one rozlewane do zgrabnych puszek o pojemności 0,33 litra, na które są naklejane foliowe etykiety. Nie mam zastrzeżeń do ich wyglądu – można na nich znaleźć wszystkie potrzebne informacje.

O Browarze:

Browar Lubrow powstał w 2012 r. i początkowo działał jako browar restauracyjny w Gdańsku. W 2020 r. Lubrow przeniósł się do kaszubskiej miejscowości Borcz, gdzie obok tamtejszego Hotelu Spichrz uruchomił wciąż niewielki browar, który – o dziwo – korzysta z linii do puszkowania.

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś/aś – zachęcam do polubienia naszego profilu na Facebooku:

  Polub Chmielnik Jakubowy na Facebooku

Skład piwa Hop Feast Eight (Galaxy, Mosaic, Mandarina Bavaria):

woda, słody jęczmienne, słód pszeniczny, płatki owsiane, płatki pszenne, słód owsiany, chmiel, drożdże.

Piwo niepasteryzowane, niefiltrowane

Parametry piwa Hop Feast Eight (Galaxy, Mosaic, Mandarina Bavaria):

Styl: oat cream double IPA
Ekstrakt:
19° Plato
Alk. obj.:
 7,8%
IBU:
 b/d
Hop rate: 23 g/litr

Data przydatności do spożycia: 05.10.2022

Barwa: Pomarańczowa, wpadająca w bursztyn. Mętne.
Piana: Średnia, biała, drobna, umiarkowanie trwała. Zostawia śladowy lejsing.
Aromat: Kojarzy się z sokiem typu multiwitamina, owocowy.
Smak: Słodkie, dość treściwe, słodowe, z wyraźną cytrusową chmielowością, w tle pojawiają się akcenty nafty i białych owoców. Finisz dość tępy, z intensywną, długą goryczką i lekko alkoholowym zacięciem.
Wysycenie: Umiarkowane.

Hop Feast Eight (Galaxy, Mosaic, Mandarina Bavaria)

Hop Feast Eight (Galaxy, Mosaic, Mandarina Bavaria) to dobre piwo, w którym największą robotę robi aromat i smak wnoszony przez chmiel. Nieco gorzej jest z samą goryczką, która w połączeniu z wyczuwalną alkoholowością jest jednak trochę toporna i nieprzyjemna. Niemniej w tym piwie spokojnie można wyczuć, to co najlepsze w odmianach Galaxy i Mosaic :).

Cena: piwo otrzymane w ramach współpracy barterowej z Browarem Lubrow

Reklama
PRZEGLĄD RECENZJI
Wygląd:
70 %
Aromat:
85 %
Smak:
67 %
Poprzedni artykułWieści Tygodnia #302
Następny artykułBrowar Lwówek tworzy klasę piwowarską
Jakub Siusta
Nazywam się Jakub Siusta. Jestem rodowitym poli­cza­ni­nem, pocho­dzę więc z obsza­ru, które wciąż pozo­sta­je piwną pusty­nią na mapie Polski – zarów­no pod wzglę­dem dzia­ła­ją­cy­ch bro­wa­rów i ini­cja­tyw kon­trak­to­wy­ch, jak rów­nież pod wzglę­dem cie­ka­wy­ch loka­li i wyda­rzeń oko­ło­piw­ny­ch. Dlatego na moim blogu mam zamiar posta­wić na pro­mo­cję tego wszyst­kie­go, co dzie­je się w samym Szczecinie, ale także na zachod­nio­po­mor­skiej sce­nie piw­nej.
1121-lubrow-hop-feast-eight-galaxy-mosaic-mandarina-bavariaHop Feast Eight (Galaxy, Mosaic, Mandarina Bavaria) to dobre piwo, w którym największą robotę robi aromat i smak wnoszony przez chmiel. Nieco gorzej jest z samą goryczką, która w połączeniu z wyczuwalną alkoholowością jest jednak trochę toporna i nieprzyjemna. Niemniej w tym piwie spokojnie można wyczuć, to co najlepsze w odmianach Galaxy i Mosaic :).