Choć Browar Wrężel zadebiutował w połowie 2014 r., to – co nawet mnie zdziwiło – na moim blogu jak dotąd pojawiał się jedynie we wpisach z serii Wieści Tygodnia. Od czasu debiutu uwarzył już ponad 30 różnych piw, z których większość to typowa nowa fala, ponoć zresztą naprawdę interesująca. Gdy jedno z tych piw, Vermont American IPA, pojawiło się w sklepach sieci Lidl, uznałem, że trzeba po nie sięgnąć. Tym samym Wrężel jest 85 polskim browarem, którego piwo pojawia się na łamach mojego bloga :).
Vermont IPA, zwany inaczej new england IPA, to objawienie ubiegłego roku. Intensywnie owocowy aromat chmielowy i smak, mocne zmętnienie, gładka tekstura oraz niska goryczka – tak w skrócie można opisać to, co oferuje nam ten gatunek. Ta ostatnia cecha sprawia jednak, że wśród hopheadów nie zawsze jest on traktowany jako pełnoprawne IPA. Coś w tym jest, jednak niektóre z Vermont IPA zdaje się wyłamywać z tego stereotypu dzięki mocniejszej goryczce. Ponoć wśród nich jest właśnie recenzowane dziś Vermont American IPA.
Zanim przejdę do szczegółów na temat składu tego piwa, pochylę się jeszcze przez chwilę nad etykietą. Muszę przyznać, że projektując ją Browar Wrężel trochę przesadził z liczbą użytych fontów. Każda linijka tekstu to inny krój tekstu, przez co całość czyta się naprawdę nieciekawie. Jak na vermont IPA przystało w składzie Vermont American IPA znalazł się słód jęczmienny oraz pszeniczny, a także płatki owsiane. Trunek został nachmielony czterema odmianami chmielu: Mosaic, Citra, Amarillo oraz Columbus. Mosaic został również dodany w formie Cryo Hops, czyli drobno zmielonego pudru zawierającego czystą lupulinę, czyli substancję aromatyczną zawartą w chmielu.
Styl: new england IPA
Ekstrakt: 15,5° Plato
Alk. obj.: 5,8%
IBU: 35
Data przydatności: 11.01.2019
Kolor: Żółte, bardzo mętne.
Piana: Piana gęsta, drobna i obfita. Naprawdę ładna.
Zapach: Owocowy, soczkowy. Pachnie jak multiwitamina.
Smak: Mocno drożdżowy, owocowy. Gdyby nie wyraźna goryczka na finiszu, potęgowana przez drożdżową cierpkość, smakowałoby jak sok grejpfrutowy. Piwo ma gładką od płatków owsianych teksturę.
Wysycenie: Umiarkowane.
Choć 35 IBU w teorii nie robi już chyba na nikim wrażenia, to jednak goryczka Vermont American IPA z Browaru Wrężel jest wyraźnie zaznaczona. Dodatkowo jest potęgowana przez nuty drożdżowe. Dzięki temu piwo nie jest jednostronnie słodkie i mdłe. Aromat bardzo dobry – można by rzec, że taki, jaki być powinien w new england IPA. Smaczne piwo, choć dużo osadu drożdżowego w mojej opinii trochę psuło smak, niszcząc efekt soku owocowego. Smaczne piwo, choć do najlepszych w stylu trochę brakuje.
Cena: 6,99 zł za 0,5 litra w markecie
