Schöfferhofer Hefeweizen

1200. tekst na moim blogu postanowiłem poświęcić piwnej klasyce. Do tego grona zaliczam piwa, które od wielu, wielu lat trzymają poziom i – pomimo, że często produkowane są przez duże browary – mogą być stawiane za wzorce w swoich stylach. Dziś zajmę się jednym z bardziej znanych niemieckich weizenów, a jest nim Schöfferhofer Hefeweizen, warzony przez Browar Binding.

Z weizenami miałem do czynienia jeszcze przed wybuchem piwnej rewolucji. Ba, dzięki tego rodzaju piwom, kupowanym wtedy jeszcze w sklepach sieci Piotr i Paweł, zacząłem się interesować ciekawszymi niż jasny lager stylami. W tamtym czasie dość często bywałem w szczecińskim browarze restauracyjnym Stara Komenda i tam piwa pszeniczne w typie bawarskim były wówczas bardzo chętnie wybierane przez kobiety, jako te łagodniejsze i bardziej przyjazne. 

Reklama

No właśnie, co jest takiego wyjątkowego w weizenach? Skąd w nich to, z czym je kojarzymy, czyli banany i goździki? Wiem są to podstawy podstaw wiedzy o piwie, ale napiszę to dla tych, co jeszcze nie wiedzą: bynajmniej nie od słodu pszenicznego, obecnego w zasypie :). Za tego rodzaju nuty w aromacie i smaku odpowiedzialny jest specjalnie dobrany szczep drożdży, które oprócz alkoholu i dwutlenku węgla produkują też bananowe estry oraz goździkowe fenole. 

Historia Browaru Binding (niem. Binding-Brauerei AG) z Frankfurtu nad Menem zaczyna się w 1870 r., gdy Conrad Binding założył niewielki browar. Interes szedł na tyle dobrze, że już niespełna 15 lat później ruszył nowy, duży i nowoczesny browar. Obecnie, od 1953 r. browar należy do koncernu Dr. Oetker. 

Styl: hell hefeweizen
Ekstrakt:
 b/d
Alk. obj.:
 5%
IBU:
 b/d

Data przy­dat­no­ści: 05.2019

Kolor: Pomarańczowe, wyraźnie, ale równomiernie zamglone.
Piana: Obfita, ładna, drobna i bardzo gęsta. Dość trwała. Zostawia ładny lejsing.
Aromat: Goździki, banany, trochę zboża. Bardzo stylowy.
Smak: Bardzo pełny w swojej teksturze weizen. Jest dużo banana, ale jest też wyraźny goździk. Na finiszu pojawia się jakby cytryna. Piwo jest świetnie zbalansowane. Goryczki nie ma.
Wysycenie: Umiarkowane, w normie.

Schöfferhofer Hefeweizen to bardzo dobry weizen. Przede wszystkim jest świetnie zbalansowany, z czym wiele piw w tym stylu ma problem. Tu mamy równowagę między goździkiem a bananem, co bardzo mi się podoba. Jednocześnie piwo nie jest wodniste, a nawet wręcz treściwe. Warto to piwo spróbować.

Cena: około 1,30 euro za butelkę 0,33 litra w niemieckim hipermarkecie 

Reklama
PRZEGLĄD RECENZJI
Wygląd:
86 %
Aromat:
85 %
Smak:
90 %
Poprzedni artykułDruga ligowa bitwa w Szczecinie
Następny artykułPolsko-słowacka kooperacja trzech browarów
Jakub Siusta
Nazywam się Jakub Siusta. Jestem rodowitym poli­cza­ni­nem, pocho­dzę więc z obsza­ru, które wciąż pozo­sta­je piwną pusty­nią na mapie Polski – zarów­no pod wzglę­dem dzia­ła­ją­cy­ch bro­wa­rów i ini­cja­tyw kon­trak­to­wy­ch, jak rów­nież pod wzglę­dem cie­ka­wy­ch loka­li i wyda­rzeń oko­ło­piw­ny­ch. Dlatego na moim blogu mam zamiar posta­wić na pro­mo­cję tego wszyst­kie­go, co dzie­je się w samym Szczecinie, ale także na zachod­nio­po­mor­skiej sce­nie piw­nej.
485-binding-schofferhofer-hefeweizenSchöfferhofer Hefeweizen to bardzo dobry weizen. Przede wszystkim jest świetnie zbalansowany, z czym wiele piw w tym stylu ma problem. Tu mamy równowagę między goździkiem a bananem, co bardzo mi się podoba. Jednocześnie piwo nie jest wodniste, a nawet wręcz treściwe. Warto to piwo spróbować.