Dziś 25 recenzja na moim blogu. Na tę okazję wybrałem najdroższe piwo, jakie w tym momencie miałem w moim piwnym barku – Oude Geuze z belgijskiego browaru 3 Fontainen. Cóż to jest geuze? Jest to blend lambików (kwaśnych piw belgijskich, fermentowanych dzikimi drożdżami – tzw. fermentacja spontaniczna) z różnych roczników – najczęściej młodego 1-rocznego ze starszym 2-3 letnim. A wszystko po to, aby nagazować młodym piwem to starsze, które po tak długim okresie dojrzewania jest kompletnie odgazowane. Nie ma w nim także cukrów resztkowych – a że często browary butelkujące geuze (inna pisownia: gueuze) korzystają z dobrodziejstwa refermentacji – młode, pracujące piwo piwo wnosi je wraz z żywymi i pracującymi jeszcze drożdżami nagazowując piwo w butelce.
Piwa fermentowane dzikimi drożdżami to coś kompletnie innego niż to, co znane jest powszechnie jako piwo. Smakowo dużo bliżej takiemu piwu do mocno wytrawnego wina, ale i to nie do końca. Bowiem główną cechą lambików jest wysoka kwaśność, uzupełniana często taniniczną cierpkością. Do tego dzikie drożdże w drodze fermentacji wnoszą często do piwa inne, dla wielu zaskakujące aromaty – jak np. aromat spoconego konia, końskiej derki, skórzanego siodła. Niewątpliwie dla nieświadomego odbiorcy spotkanie z takim smakiem i zapachem byłby niczym zderzenie czołowe z rozpędzonym i załadowanym zestawem pt. ciągnik siodłowy wraz z naczepą. Aby zmniejszyć szok odbiorcy wiele browarów dodaje do lambików substancje słodzące – cukier, soki, czy też słodziki. W tym wypadku – o czym świadczy określenie “Oude” mamy do czynienia z piwem niedosładzanym. Ponadto jest to blend lambika 1-rocznego, 2 letniego i 3-letniego. W zasypie zaś znalazło się 60% słodu jęczmiennego i 40% pszenicy. Piwo zabutelkowane zostało w “szampanową” butelkę i zakorkowane. Jak więc wypadło geuze z browaru 3 Fontainen?
Kraj: Belgia
Styl: geuze (gueuze)
Ekstrakt: b/d%
Alk. obj.: 6%
IBU: b/d
Data przydatności do spożycia: 20.11.2024 r.
Kolor: złote, zmętnione.
Piana: Dość obfita, redukuje się do cienkiej warstewki.
Zapach: skórzane siodło, wygarbowana skóra, końska derka.
Smak: Skórzany, wyraźnie czuć aromaty przypominające spoconego konia, czy też okrywającą go derkę. Na drugim planie kwaśność i cierpkość znaną już mi z innych degustowanych przeze mnie piw fermentacji spontanicznej. Piwo jest wyraźnie cierpkie i kwaśne.
Wysycenie: Wysokie.
Najlepszy lambik, jaki piłem do tej pory! Coś pięknego – pierwszy raz tak naprawdę wyraźnie mogłem wyczuć powtarzaną w wielu recenzjach piw dzikich końską derkę, której do tej pory, w tych łatwiejszych dla odbiorcy piwach (np. z browaru Lindemans) jak na razie znaleźć nie potrafiłem. W tym piwie jest to bardzo, ale to bardzo wyraźne. Oude Geuze z 3 Fontainen jest zdecydowanie piwem bezkompromisowym i podejrzewam, że dla wielu początkujących odbiorców byłoby wręcz niepijalne. Niemniej wszystkim miłośnikom dzikich drożdży w piwowarstwie – trunek ten zdecydowanie polecam i to pomimo nie najniższej ceny!
Cena: 25 zł za 0,375 l w internetowym sklepie specjalistycznym
