Miłosław Warzy Śmiało: Sosnowe APA

Zbierane w maju młode pędy sosny to surowiec wykorzystywany głównie do produkcji syropów wspomagających leczenie przeziębienia oraz infekcji dróg oddechowych, a także nalewek. Okazuje się, że mogą one być także interesującym składnikiem piwa, co już dawno temu, na początku serii Miłosław Warzy Śmiało, udowodnił Browar Fortuna, który uwarzył Sosnowe APA

Miłosław Warzy Śmiało to jedna z czterech linii produktowych Browaru Fortuna. Z punktu widzenia beer geeka jest ona najciekawsza, z uwagi na nowofalowe style oraz tzw. „śmiałe dodatki”, które trafiają do piw. Seria ta obecnie składa się z ośmiu piw, wśród których do sklepów trafiły m.in.: borowikowe ale, czy też weizenbock z cascarą. Jak dotąd zrecenzowałem jedno z nich, a mianowicie Miłosław Warzy Śmiało: Klonowy Milk Stout.

Reklama

Miłosław Warzy Śmiało: Sosnowe APA to pierwsze piwo ze „śmiałej serii” – jak wskazuje jego nazwa jest to american pale ale, czyli drugi – obok american IPA – symbol piwnej rewolucji. Jest to piwo o umiarkowanym ekstrakcie na poziomie „jasnego pełnego”, chmielone nowofalowymi – zwykle amerykańskimi odmianami chmielu. W tym wypadku są to: Simcoe (który ma za zadanie podkręcać leśne akcenty pochodzące z dodanych pędów sosny), a także Cascade, Chinook oraz Citra. W zasypie – oprócz słodów jęczmiennych – znajdziemy słód pszeniczny. 

Styl: american pale ale z pędami sosny
Ekstrakt:
 12° Plato  
Alk. obj.:
 4,8%
IBU:
 37

Data przydatności do spożycia: 16.09.2019

Kolor: Złote, pomarańczowe, wyraźnie opalizujące.
Piana: Niezbyt obfita, ale drobna i gęsta. Zostawia śladowy lejsing oraz trwałą, cieniutką warstwę. 
Zapach: Rześki, cytrusowy, lekko żywiczny, leśny. 
Smak: Sporo słodu i zboża, które jednak szybko dominowane są przez chmielowe cytrusy i multiwitaminę, podszyte przez akcenty sosnowe. Piwo jest lekkie, przyjemne. Na finiszu umiarkowana, zostająca przez chwilę na podniebieniu goryczka. 
Wysycenie: Umiarkowane.

Miłosław Warzy Śmiało: Sosnowe APA

Miłosław Warzy Śmiało: Sosnowe APA to przyjemne piwo. Leśny aromat jest wyraźny, choć ciężko stwierdzić, na ile pochodzi on z chmielu, a na ile z dodanych pędów sosny. Całość jednak jest smaczna i – co ważne – nie miałem skojarzenia z syropem na kaszel. Warto spróbować :). 

Cena: nie pamiętam – jakieś 3-4 zł za 0,5 litra w markecie

Reklama